Każdy z nas ma wiele problemów jednak są takie z którymi trudno sobie samemu poradzić. Młody człowiek nie radzi sobie z żadnymi . Jedno co Mu się udaje to obrażanie najbliższych i nie ma co do tego skrupułów. Kiedy cokolwiek Go zdenerwuje to wyładuje się np na mnie . Wczoraj ze szkoły przyszedł wściekły jak osa nie można było zrozumieć co się stało . Myśli urywał po dwóch wyrazach i zaczynał od nowa się wściekać . Dopiero wieczorem zrozumiałam tyle że dzieci Go popychają jak pisze w zeszycie , źle się zachowują wobec Pań , mówią brzydkie słowa i obrażają a do tego Pani Go przesadziła .Oczywiście postaram się wyjaśnić o co chodzi bo do końca roku jeszcze trochę zostało a Syn tak jest podekscytowany że nawet łóżka Mu brakuje i dwa razy musiałam Go w nocy z podłogi zbierać . W szkole i poradni pedagogiczno psychologicznej zgłosiłam że chce przenieść Młodego do Zespołu Edukacyjno Terapeutycznego oczywiście motywując dlaczego. Dowiedziałam się jednak że przeniesienia nie będzie wcześniej niż z nowym rokiem szkolnym , bo trzeba zrobić badania a termin wyznaczony na czerwiec do tego musi zebrać się komisja a i w zespole musi znaleźć się miejsce . Jednym słowem wszystko tradycyjnie ważniejsze niż dobro dziecka
Nie powinnam politykować ale moje spostrzeżenia mnie przerażają. Tak się zastanawiam czy warto chodzić na wybory. Parlamentarzyści odpoczywają bo dni wolne i Osoby wykluczone strajkują ale co to kogo obchodzi. Kiedy była tragedia Smoleńska to pieniądze były żałoba narodowa, znalazło się wszystko nawet odszkodowania i to jakie pieniądze. Naród jednak słyszy kiedy już nie potrafi żyć bo odbiera się człowieczeństwo że nie ma, że będzie , trzeba poczekać bo ustawa .Tego bo można jeszcze trochę wypisać ale czy ma to jakiś sens ? Panie Premierze zabierzcie się w końcu do porządnej pracy bo tego chaosu już jest dosyć . Na razie wygląda to tak - chirurg ma wyciąć ślepą kiszkę a wycina serce i jeszcze zaskoczony że Mu pacjent zmarł.
Szukaj na tym blogu FAS
sobota, 29 marca 2014
niedziela, 23 marca 2014
Moje spojrzenie na problem niepełnosprawności
Od kilku dni śledzę strajk Rodziców Dzieci Niepełnosprawnych i mam bardzo mieszane uczucia z tego co widzę i słyszę . Panie Premierze czarne owce są wszędzie nawet w Pana partii i faktycznie kombinatorzy też . Jednak może mniej pracowników za biurkiem a więcej w teren do pomocy i kontroli . Jeśli chodzi o dzieci z zespołem FAS mogło by być znacznie niej wystarczy uczyć przyszłych rodziców o skutkach picia ( tatusia i mamusię ) Stworzyć prawo do sterylizacji rodziców jeżeli notorycznie rodzą dzieci Fasolki ( te dzieci i tak są porzucane przez biologicznych rodziców , mają duże szczęście jak trafią do adopcji) . Trzeba odpowiednich ministrów zagonić do pracy i już oszczędności . Szeroki dostęp do badań prenatalnych i kolejne oszczędności się znajdą przynajmniej na przyszłość . Jeśli chodzi o zdeterminowanych rodziców nie wylewajcie dziecka z kąpielą bo możecie w tych emocjach zaszkodzić . Nie jesteście od pisania ustaw ani od oceniania niepełnosprawności mniej emocji więcej konkretu . Partia Pana Ziobry chce na naszych barkach dostać się do Unii i niech nie opowiada jak nie zależy Im na głosach poparcia . Żaden Rząd do tej pory porządnie nie zajął się sprawami ludzi chorych termin też nie jest przypadkowy za niedługo wybory . Dla mnie sprawa jest o wiele poważniejsza , szybka i prawidłowa diagnoza , dostęp do refundowanych leków , szybka ścieżka do specjalistów , prawidłowa edukacja , dostęp do kultury , odpowiednia rehabilitacja , sprawa pochówków , kolonie bądź wczasy rehabilitacyjne , szkolenia rodziców . Problemów mnóstwo porozwalanych po różnych ministerstwach do puki nie będzie jednej konkretnej ustawy i jednego ministra który będzie za wszystko odpowiadał nigdy nie będzie dobrze . Żeby napisać dobrą ustawę potrzeba czasu a nie trzech dni powinna być wysłana ankieta dla rodziców dzieci niepełnosprawnych która moim zdaniem powinna zawierać następujące pytania na co choruje dziecko jakie ma deficyty, co one ograniczają , jakie przyjmuje leki czy w rodzinie jest jedno czy więcej dzieci chorych czy jesteście biologicznymi czy adopcyjnymi rodzicami lub opiekunami prawnymi , ankieta powinna być też do lekarzy specjalistów . Ponieważ sprawa jest też w różnych ministerstwach to powinny one ze sobą współpracować . Może w ten sposób powstała by porządna ustawa satysfakcjonująca wszystkie środowiska i zgodna z Konstytucją.
Subskrybuj:
Posty (Atom)