Szukaj na tym blogu FAS

poniedziałek, 4 lutego 2013

Smutno MI

Ostatnio mam totalnego doła brakuje mi słońca , pieniędzy ale najbardziej pozytywnego myślenia. Mam wrażenie że co chcę zrobić to za chwilę i tak będzie klapą. Młody ma w końcu nauczanie indywidualne przypominam że załatwiałam to od połowy listopada (kropka i przecinek ważniejszy od człowieka ). Syn zadowolony że szkoła będzie przychodziła do niego.W końcu będzie można zacząć zajęcia w ośrodku rehabilitacyjnym.Przeczytałam ostatnio w gazecie że dzieciom zostanie zabrane 153 zł z tytułu niepełnosprawności jeżeli budżet domowy przekroczy 623 zł na osobę. Jeżeli jest to prawdą to GRATULUJĘ polityki prorodzinnej.W naszym Rządzie nikt nie ma nikogo chorego albo mają dodatkowe przywileje bo na pewno o szarakach nikt nie myśli.Dziwię się że organizacje pozarządowe tak spokojnie do tego podchodzą co chwilę ktoś musi prosię o jałmużną (apeli o pomoc jest przecież całe mnóstwo ). W naszym Rządzie nikt nie myśli o chorych a POLITYKA PRORODZINNA nie dotyczy opiekunów chorych dzieci ani samych dzieciaków.Jak myślę o przyszłości Syna to włos mi się jeży co będzie jak mnie zabraknie kto Mu pomoże.

Wiem że blog jest czytany cieszę się z tego ale bardzo proszę o komentarze .

JednaZwielu