Szukaj na tym blogu FAS

piątek, 12 listopada 2021

Co myśli Fasolka świat jej oczami.

 Na tym blogu już czytaliście rożne rzeczy, opisywałam dużo tematów ale ten post na pewno jest wyjątkowy, napisała do mnie młoda osoba z FAS i poprosiła żebym opublikowała jej wpis. Tym razem bardzo proszę o komentarze pod postem a nie na FB żeby mogła dziewczyna sobie przeczytać. Pamiętajcie każdy wpis komentarza jest ważny i bardzo potrzebny nie mnie ale właśnie jej.  

3 komentarze:

  1. Wiem że to mało pocieszające ale z każdą chorobą się żyje trudno, brak zrozumienia to chyba choroba XXI wieku. Mam syna z tą samą chorobą i on podchodzi troszkę inaczej, cieszy się drobiazgami tym że może posłuchać muzyki, że zagadał do ekspedientki, a to pani sąsiadka coś mu powiedziała, że może z tobą popisać. Spróbuj na świat popatrzeć troszkę inaczej nie co Ciebie w nim drażni a co Ci się w nim podoba. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. FAS nie jest twoja winą, autyzm też nie, masz wsparcie rodziców? Psychologa? To pomaga, pamiętaj że choć masz trudniej to twoje życie dopiero się zaczyna i masz na nie wpływ, potrzebujesz pomocy więcej niż inni ale jesteś wspaniała taka jaka jesteś, nie myśl o sobie ze jesteś inna, znajdź ludzi podobnych do siebie, gwarantuje ci ze wielu nastolatków czuje się samotnych bo nikt ich nie rozumie, bo się wyróżniają czymś, jeśli chcesz pogadać napisz do autorki bloga, skontaktuje nas że sobą

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj.
    Masz rację każda osoba z FAS ma ciężkie życie, bo mało kto wie z czym się borykacie.Nie wiem jakie masz wsparcie wokół siebie, i czy jest ktoś kto Cię wspiera. Moja podopieczna, którą nazywam córką jest z nami od urodzenia i wiem jak wasza choroba się rozwija i wiem że jeszcze trochę mnie czeka trudności, bo macie swoje temrramenty nie do po hamowania czasem. Ale ja tłumaczę całemu otoczeniu, że wasze życie to nie bajka i musicie walczyć o swoje. I nie daj sobie wciskać komentarzy że dasz radę!!! Staraj się zrobić wszystko, jak najlepiej Ty potrafisz, chcesz wymagać od siebie więcej zrób to, ale dla sobie nie dla innych. Ja mojej córce powtarzam w kółko... Nie denerwuj się, pozwól sobie odpocząć i wróć do danej czynności, jeżeli dasz radę i zrób tyle ile możesz... Nie walcz z innymi bo to pogarsza Twój stan psychiczny. Ustal sobie harmonogram, plan dnia, który pomoże Ci funkcjonować po Twojemu. Charakteru swojego nikt nie zmieni, musisz się zaakceptować taką jaką jesteś,bo jak Ty tego nie zrobisz to inni też będą uważali Cię za nic. Nie daj się wciągnąć w picie alkoholu czy branie narkotyków żeby się przypodobać innym. Masz na pewno jakieś cele i marzenia w swoim życiu, musisz tylko się starać je spełniać. Ludzie byli i są fałszywi i trzeba trzymać się od nich z daleka i to nie jest proste nawet dla nas zdrowych ludzi. Jeżeli śmieją się z Ciebie i wytykają palcami to nawet się do nich nie zbliżaj. Szukaj samych pozytywnych wrażeń np.Jaki fajny mamy dzisiaj dzień słoneczko świeci lub jak pada desz, to super bo woda to nasze życie... Uwierz, że świat potrafi być kolorowy ☺️🤗

    OdpowiedzUsuń